Sprawiedliwym remisem zakończył się dzisiejszy mecz zawodników rocznika 2006 z Lechem Poznań rozegrany w ramach VIII kolejki WZPN. Spotkanie obfitowało w sporą ilość niewykorzystanych okazji przez obie drużyny. Już na początku meczu powinniśmy wyjść na prowadzenie, kiedy to sędzia w 3 minucie podyktował rzut karny za zagranie ręką jednego z zawodników Lecha w polu karnym. Do piłki podszedł Kuba Paszkiewicz, ale niestety strzelił obok lewego słupka. Z upływem czasu lekką przewagę w środku pola osiągnęli młodzi piłkarze Kolejorza, przy których nasi zawodnicy w pierwszej połowie grali jak gdyby w zwolniony tempie. Dobrze wyszkoleni technicznie zawodnicy Lecha kilkakrotnie zagrozili bramce Maksa Bladochy. Jednak dzięki jego dobrym interwencjom cały czas utrzymywał się wynik bezbramkowy. Nasi zawodnicy co jakiś czas próbowali kontratakować, ale bez zamierzonego skutku. Graliśmy zbyt wolno i niedokładnie. Na domiar złego od 21 minuty przegrywaliśmy 1:0. Zawodnicy Lecha wykorzystali brak zdecydowania w linii naszej obrony i wyszli na prowadzenie. Stracona bramka nie podłamała naszych chłopaków. Już chwilę po wznowieniu gry mógł być remis. W dogodnej sytuacji znalazł się Piotrek Bogus, ale minimalnie strzelił obrok bramki. Druga połowa meczu nie zaczęła się dla nas dobrze. W 30 minucie zespół Lecha strzelił nam drugą bramkę. Na szczęście dwie minuty później strzeliliśmy bramkę kontaktową. W zamieszaniu podbramkowym przytomnie zachował się Kuba Górniaczyk i z bliskiej odległości umieścił piłkę w bramce przeciwnika. Nasi zawodnicy uwierzyli, że jeszcze można odmienić losy tego meczu. Dalsza część spotkania to akcje z jednej jak i z drugiej strony. Groźnie atakowali lechici, ale i my mieliśmy swoje szanse na wyrównanie. Brakowało jednak wykończenia akcji lub po prostu trochę szczęścia kiedy to Kuba Paszkiewicz strzelił w poprzeczkę. Gdy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Poznaniu, w końcówce spotkania doprowadziliśmy do remisu ! Bohaterem ostatniej akcji został Patryk Kamionka, który strzelił wyrównującą bramkę. Sędzia doliczył jeszcze dwie minuty, ale wynik meczu już się nie zmienił i spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Jak widać warto grać do samego końca, i to właśnie pokazała dzisiaj nasza drużyna. Brawo chłopaki !
LECH Poznań – WIELKOPOLSKA Komorniki 2:2 (1:0)
bramki: Górniaczyk, Kamionka
Wielkopolska Komorniki: Bladocha, Nowicki O. , Kaczmarek, Paszkiewicz, Czajkowski, Nowicki F. , Górniaczyk, Olszak, Talkowski, Nowaczyk, Kamionka, Bogus, Roth