Tylko remis – jeden punkt i niedosyt

Zremisowaliśmy z Jurandem Koziegłowy 1:1 (0:1). Pozostaje jednak niedosyt gdyż mogliśmy mecz wygrać. Wszystko za sprawą nie wykorzystanego rzutu karnego dla nas w 80 minucie
Mecz jednak do przerwy przegrywaliśmy 0:1 i to w I połowie dominowali goście. Druga połowa należała już do nas i w tej części gry wyrównaliśmy za sprawą Maćkowiaka który w polu karnym ograł dwóch obrońców i technicznym płaskim strzałem umieścił piłkę w siatce. Przy stanie 1:1 ruszyliśmy do ataków na bramkę Juranda i ok. 80 minuty
lewą stroną popędził wprowadzony w II połowie Idzikowski ograł obrońcę dokładnie wyłożył piłkę do nadbiegającego prawą stroną Brycha Piotra który został sfaulowany przez bramkarza gości. W tej sytuacji sędzia nie miał wątpliwości za faul na Piotrku podyktował 11-tkę a bramkarza za dyskusję za drugą żółtą wyrzucił z boiska.
Do bramki wszedł zawodnik z pola który obronił rzut karny.
Mecz mógł także zakończyć się naszą porażką bo goście stworzyli wiele sytuacji do zdobycia bramki jednak zaporą nie do pokonania okazał się nasz golkiper Kiciński Andrzej który wybronił przynajmniej trzy “setki”.
Wynik wydaje się więc sprawiedliwy, a niedosyt pozostaje bo z trzech możliwych punktów do zgarnięcia mamy tylko jeden.

LKS Wielkopolska Komorniki – Jurand Koziegłowy 1:1 (0:1)
Bramka: Maćkowiak
Wielkopolska: Kiciński – Wasilewski, Waskowski, Plewa P. (Malczyk 75′), Dragas (Kazana 60′), Brych, Maćkowiak, Soboczyński, Plewa A., Degórski, Łysek (Idzikowski 46′).

Kolejne spotkanie rozegramy w najbliższą sobotę w Buku z tamtejszą Patrią. Serdecznie zapraszamy kibiców na te wyjazdowe zawody.

Komentowanie jest wyłączone.