Skrzaty nie zwalniają tempa i znów zwyciężają !

Po sobotnim, wygranym turnieju w Czempiniu zawodnicy rocznika 2010/11 zagrali dzisiaj w lubońskiej hali LOSiR w turnieju organizowanym przez Stellę Luboń i znów zwyciężyli ! 

Naszym pierwszym rywalem w grupie był Jurand Koziegłowy, z którym zagraliśmy skoncentrowani od samego początku i komornickie skrzaty nie pozwoliły na wiele swoim kolegom. Pierwszy mecz i pierwsze okazałe zwycięstwo. Wygrywamy 4:0 i schodzimy do szatni z uśmiechem na ustach. Kolejnym zespołem, z którym przyszło się nam mierzyć o grupowe punkty, była ekipa Red Box Poznań. Zdominowaliśmy to spotkanie od samego początku, czego efektem było 8 bramek strzelonych przez nasz zespół. Zwyciężamy 8:0. Po tym spotkaniu było wiadomo iż  ostatnie spotkanie w grupie z Polonią Środa Wlkp będzie decydować o tym kto zagra w finale . Zaczynamy i przez 10 minut równa walka na parkiecie do końca meczu. Spotkanie kończy się remisem 0:0 co pozwoliło nam zagrać w finale, ponieważ mieliśmy lepszy bilans bramkowy od Polonii. Należy zauważyć iż grupę kończymy bez straconego gola. W meczu finałowym naszym rywalem był zespół Suchary Suchy Las. Zacięte spotkanie walka i determinacja obu zespołów i kolejne emocje sięgające zenitu na boisku, trybunach i ławce rezerwowych. Podopieczni trenerów Szymona i Przemka stanęli na wysokości zadania strzelając pierwszego gola w meczu finałowym. Ekipa z Suchego Lasu ruszyła do odrabiania strat, ale mimo kilku dobrych okazji nie mogli znaleźć drogi do siatki, a jak mawia stare piłkarskie przysłowie „niewykorzystane sytuacje lubią się zemścić”. Wychodzimy z kontrą strzał i euforia. Strzelamy drugiego gola i spotkanie kończymy wynikiem 2:0 dla Komornik ! Należy zauważyć iż młodzi adepci piłki z Komorniki przez cały turniej  nie stracili żadnego gola. Duża w tym zasługa Macieja Jezierskiego, który strzegł naszej bramki w tym turnieju. Maciek pokazał charakter i umiejętności nie tylko gry w polu (jak na poprzednich turniejach), ale również   jako bramkarz.  Trzeba  również dodać, że był to jego absolutny  debiut w tej roli  za co tym bardziej należą mu się ogromne brawa i  tylko szkoda, że  nie  został  uznany najlepszym bramkarzem turnieju.  Za to statuetkę króla strzelców turnieju otrzymał zawodnik naszej akademii – Kacper Bożek, który  strzelił 6 bramek. Gratulacje dla całej drużyny za kolejny, udany występ. BRAWO !!!