Zwycięstwem zakończył się wczorajszy mecz drużyny Seniorów, którzy w VII kolejce ligi okręgowej, wygrali ze Zjednoczonymi Trzemeszno 2:1. Początek spotkania należał do przyjezdnych, którzy starali się przedrzeć przez nasze formacje defensywne, na ich nieszczęście w końcu wróciliśmy do solidnej defensywy, z której byliśmy znani z rundy wiosennej poprzedniego sezonu. Na bramkę długo czekać nie musieliśmy, bo chwilę po pierwszym kwadransie prowadziliśmy 1:0, a strzelcem bramki był Dominik Chełmiński, który wraz z Michałem Kaczmarkiem przeprowadzili błyskawiczną kontrę. W 33 minucie Hubert Chełmiński wyszedł sam na sam z bramkarzem z Trzemeszna i umieścił piłkę w siatce podwyższając wynik na 2:0.
Chwilę później powinno być 3:0, niestety źle rozegraliśmy szybki atak przy bramce i akcja spaliła na panewce. Niemalże od połowy boiska wychodziliśmy 3 zawodników na 1 obrońcę, więc było czego żałować. W pierwszej połowie przy wyniku 0:0 goście zagrozili jeden raz naszej bramce strzeżonej przez Krystiana Paplaczyka, natomiast ten popisał się fantastyczną interwencją i sparował strzał na rzut rożny. Druga połowa zaczęła się tak jak przypuszczaliśmy, czyli wysoki presing założony przez rywala. W 50 minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał zawodnik z Trzemeszna. Mieliśmy mieć już mecz pod kontrolą, bo prowadziliśmy 2:0 i graliśmy z przewagą jednego zawodnika. Tak miało być, ale na planach tylko się skończyło. Chwilę po czerwonej kartce wyśmienitą okazję by przeciwnik wyczekiwał na ostatni gwizdek sędziego miał Michał Kaczmarek, lecz trafił tylko w poprzeczkę i wynik się nie zmienił. W 70 minucie nasze złe ustawienie na boisku wykorzystali goście i napastnik Zjednoczeni Trzemeszno precyzyjnym strzałem główką umieścił piłkę w dolnym rogu bramki. Do końca spotkania przyjezdni próbowali swoich sił przede wszystkim z rzutów różnych, natomiast dobrze dzisiaj zachowywaliśmy się w swoim polu karnym przy stałych fragmentach i nie doprowadziliśmy do większego zagrożenia naszej bramki. Wygrana jak najbardziej cieszy, lecz styl gry pozostawia wiele do życzenia, tym bardziej po czerwonej kartce. Wszystkim co przyszli dzisiaj na stadion serdecznie dziękujemy i zapraszamy na kolejne spotkania przy Jeziornej!
WIELKOPOLSKA Komorniki – ZJEDNOCZENI Trzemeszno 2:1 (2:0)
bramki: Dominik Chełmiński, Hubert Chełmiński