Juniorzy B2 – Las Puszczykowo

W minioną niedzielę 5 października Juniorzy B2 rozegrali kolejny mecz w II lidze okręgowej, podejmując na swoim stadionie przy ulicy Jeziornej zespół Las Puszczykowo.

Po pierwszym spotkaniu między tymi drużynami można było się spodziewać łatwego meczu, ale nic bardziej mylnego. Zespół z Puszczykowa przyjechał do Komornik znacznie wzmocniony w porównaniu do pierwszej kolejki sezonu, kiedy to nasi zawodnicy wygrali 16:0.

Przebieg meczu
Mecz zaczął się niepomyślnie dla gospodarzy, gdyż przyjezdni zdobyli bramkę już w 8. minucie. Stracony gol zmobilizował naszych zawodników do większego wysiłku. Na wyrównanie nie trzeba było długo czekać – stan rywalizacji zmienił Wiktor Wejkszner mocnym uderzeniem z ponad 25 metrów. Zdobyta bramka poprowadziła Komorniki do kolejnych ataków. Mimo wielu szans na objęcie prowadzenia, upragniony gol padł dopiero w 30. minucie za sprawą Mikołaja Nowakowskiego, którego podaniem obsłużył Wejkszner.

Komorniczanie świetnie grali pierwszą połowę spotkania, nie bojąc się rozgrywać piłki od bramki i próbując wychodzić spod pressingu agresywnie nastawionego Lasu Puszczykowo. Na wyróżnienie zasługuje Mateusz Plaminiak, który, mimo iż gra w młodszej kategorii wiekowej, w tym meczu wyglądał wyśmienicie i bez kompleksów radził sobie w rozgrywaniu, asekurowaniu partnerów oraz bronieniu. Do spółki z Xavierem Józefiakiem oraz Marcelem Mieloszykiem tworzyli tercet nie do przejścia. Ofensywnie natomiast należy pochwalić Wiktora Wejksznera, który był bardzo aktywny i świetnie dysponowany, notując bramkę i asystę.

Na drugą połowę młodzi zawodnicy z Komornik wyszli niezwykle zmotywowani, a efekty można było zobaczyć od razu po przerwie. Szybko zdobyli dwie bramki i objęli prowadzenie 4:1. Autorami trafień byli Daniel Szepke oraz Wiktor Wejkszner, który powiększył swój dorobek tego dnia.

Od tego momentu nieco bardziej wyraziści zrobili się zawodnicy z Puszczykowa, którzy zaczęli zagrażać bramce Mieloszyka. Marcel dwoił się i troił, aby zapobiec utracie drugiego gola i to głównie dzięki jego dyspozycji nasi zawodnicy nie stracili więcej bramek. Pod koniec meczu swoją szansę otrzymali zawodnicy z niższej kategorii wiekowej, m.in. Kacper Cudny, Daniil Dimov, Michał Rutowski czy Bruno Suwiczak zastępujący Mieloszyka. Ten ostatni imponująco wszedł do gry – zaraz po wejściu na boisko popisał się niezwykle efektowną i skuteczną paradą bramkarską. Przed końcowym gwizdkiem piłka wpadła jeszcze raz do bramki – autorem jej był Nowakowski, który postawił kropkę nad i, kończąc mecz wynikiem 5:1 dla miejscowych.

Wielkopolska Komorniki 5:1 Las Puszczykowo
0:1 (2′) – Las Puszczykowo
1:1 (10′) – Wiktor Wejkszner
2:1 (18′) – Mikołaj Nowakowski
3:1 (48′) – Wiktor Wejkszner
4:1 (50′) – Daniel Szepke
5:1 (87′) – Wiktor Wejkszner

Skład
Mieloszyk – Szymczak, Plaminiak, Józefiak, Leśniarek – Desperek, Szydłowski, Nowakowski – Klemens, Wejkszner, Szepke.
Suwiczak, Dimov, Rutowski, Cudny.

Komentowanie jest wyłączone.