W sobotę 25 października zespół Młodzika D1 podjął w Szreniawie drużynę KKS Lech Poznań/Śródka. Chłopcy bardzo chcieli się zrewanżować za porażkę w pierwszym meczu w Poznaniu.
Od początku aktywnie weszliśmy w mecz, tworząc kolejne sytuacje bramkowe. Piłka nie chciała jednak znaleźć drogi do siatki. Udało się to w końcu w 12. minucie ze stałego fragmentu gry – po dośrodkowaniu Mateusza Plaminiaka bramkę zdobył Alan Szymczak (1:0). Podrażnieni goście zaczęli grać odważniej i to się opłaciło – w 24. minucie znowu był remis (1:1). Po stracie bramki znowu zaczęliśmy grać swoje – szybkie, składne akcje uruchamiające skrzydła i napastnika. Po jednej z takich drużynowych akcji, Kacper Cudny wysunął piłkę Michałowi Rutowskiemu, a ten pięknym strzałem podwyższył na 2:1. Przed przerwą udało się trafić jeszcze raz (bramkę zdobył Tobiasz Stachowiak) i prowadziliśmy 3:1.
Po zmianie stron nasza dominacja była już spora, jednak nie potrafiliśmy przełożyć tego na bramki. Goście, wyraźnie zepchnięci na własną połowę, zaczęli próbować uderzać z dystansu i jedna taka próba była pozytywna – 3:2. Na szczęście chwilę później po małym „ping-pongu” w polu karnym czujnością wykazał się Jarosław Walkowiak i skierował piłkę do pustej bramki (4:2). Obraz gry się nie zmieniał, tworzyliśmy sobie niezliczoną ilość sytuacji wykorzystując szybkość naszych skrzydłowych i w końcu padła bramka na 5:2 (Michał Rutowski), która miała uspokoić widowisko. Nic bardziej mylnego – Lech strzelił bramkę na 5:3 i do końca wierzył, że może wywieźć choćby remis. Na szczęście wynik się nie zmienił i rewanż z Poznaniakami możemy uznać za udany!
Wielkopolska Komorniki – KKS Lech Poznań/Śródka 5:3 (3:1)
Strzelcy bramek
– Michał Rutowski x2
– Alan Szymczak
– Tobiasz Stachowiak
– Jarosław Walkowiak.
Skład
Bruno Suwiczak (Br.) (Kpt.) – Jakub Szkudlarek, Daniil Dimov, Wojciech Plenzler, Maciej Eichstaedt, Kacper Cudny, Tobiasz Stachowiak, Jarosław Walkowiak, Mateusz Plaminiak, Alan Szymczak, Michał Rutowski, Leon Guzal.














