Bardzo dobre widowisko piłkarskie zobaczyli kibice w sobotnie popołudnie przy Jeziornej.
Gościliśmy w Komornikach drużynę KS 1920 Mosina, z którą w czerwcu rywalizowaliśmy w ostatniej kolejce Red-Box Klasy Okręgowej i wówczas padło 6 bramek, teraz było ich 7! Niestety o jedną więcej strzelili goście.
Strzelanie już w 3 minucie rozpoczął Tomasz Frąckowiak, który wykorzystał podanie Karola Prosińskiego. Goście doprowadzili do wyrównania w 33 min. Końcówka pierwszej połowy to dwie dobre sytuacje gości oraz dwa strzały z dystansu Hubrta Chełmińskiego.
Druga część spotkania również rozpoczęła się idealnie dla Wielkopolski bo już w 50 min. rozklepana została obrona Mosiny a akcję wykończył Filip Nowicki. Radość z prowadzenia trwała raptem 3 min, bo już w 53 min. było 2-2.
W 63 minucie Hubert Chełmiński zdobył bramkę, która się nazywa „stadiony świata”, wymanewrował dwójkę obrońców gości i potężną „bombą” z 20 metrów nie dał szans bramkarzowi Mosiny na skuteczną interwencję. Bardzo ambitnie grający goście doprowadzili ponownie do wyrównania w 77 minucie a dwie minuty później objęli prowadzenie 4-3, którego już nie oddali do końca spotkania.
Wielkopolska Komorniki – KS 1920 Mosina 3-4 (1-1)
1-0 3 min. Tomasz Frąckowiak as. Karol Prosiński
1-1 33 min. K.S. 1920 Mosina
2-1 50 min. Filip Nowicki as. Hubert Chełmiński
2-2 53 min. K.S. 1920 Mosina
3-2 63 min. Hubert Chełmiński as. Kamil Kołodziej
3-3 77 min. K.S. 1920 Mosina
3-4 79 min. K.S. 1920 Mosina
Skład Wielkopolski: Maksymilian Łazarewicz – Bartosz Targowski, Mikołaj Fręśko, Marcin Grabarz, Łukasz Wojciechowski – Karol Prosiński, Stanisław Siekański, Kamil Kołodziej (kapitan), Hubert Chełmiński, Dawid Dymek – Tomasz Frąckowiak, Aleksander Nowaczek, Kuba Prętki, Jacek Wierachowski, Wojciech Michalak, Jakub Ignasiak, Filip Nowicki.
Więcej zdjęć na LKS Wielkopolska Komorniki