Ostatni mecz ligowy sezonu Młodzików Starszych. Z piekła do nieba

Dwie różne połowy zagrali w ostatnim swoim meczu Młodzicy Starsi. W konfrontacji z sąsiadami z tabeli zdecydowanie lepsi bez dwóch zdań okazali się dopiero w drugiej połowie. Rywal bramkę strzelił 1 minute przed przerwą a potem na początku drugiej.
Dwubramkowa strata nie podłamała podopiecznych Trenera Andrzeja którzy podrażnieni niekorzystnym rezultatem zaczęli odrabiać straty. Gdy przegrywaliśmy 0:2 najpierw po dośrodkowaniu z rzutu różnego Filipa bramkę kontaktową głową zdobył Oskar Nowicki. Po tej akcji gola mógł ustrzelić Paweł Kaczmarek jednak tutaj lepszy okazał się golkiper przyjezdnych. Ale co się odwlecze…
Tak też się stało chwilę później. Paweł dobrze ustawiony urwał się obrońcom Koziołka i tym razem swoją sytuację wykorzystał wyśmienicie doprowadzając do wyrównania. Cisnęliśmy rywala jednak nic już nie wpadło. Mogło jeszcze być inaczej ale w ostatnich minutach dobrą sytuację do zmiany wyniku nie wykorzystał “Kosa” gdzie po jego sytuacji niemal stuprocentowej piłka nieznacznie minęła bramkę przyjezdnych.
Brawo chłopaki za walkę do końca
Kończymy sezon na dobrym 8 miejscu. Zawsze może być lepiej i do tego dążymy.

Wielkopolska Komorniki – Koziołek Poznań 2:2 (0:1)
Bramki: Oskar Nowicki, Paweł. Kaczmarek.
Zagraliśmy w składzie: Janicki, Talkowski, Kaczmarek, Berłowski, Kosiński, Nowicki O, Nowicki F, Górniaczyk Olszak, Czajkowski, Bogus, Tomaszewski, Kocikowski, Świtoń.

Razem wygrywamy, razem przegrywamy, jesteśmy Wielkopolska Komorniki.
Dziękujemy kibicom za wsparcie.

Komentowanie jest wyłączone.