W czwartkowe popołudnie zawodnicy rocznika 2009 wybrali się do Wronek aby rozegrać mecz ligowy z liderem 2 ligi, Błękitnym Wronki. Na super przygotowanej murawie od początku dość wyraźną przewagę uzyskali gospodarze, lecz to Wielkopolska stworzyła sobie 3 dobre okazje aby objąć prowadzenie.
Jednak stare powiedzenie piłkarskie powiedzenie mówi że jeśli nie strzelasz to tracisz i niestety się to sprawdziło. Pod koniec pierwszej połowy Błękitni podwyższyli prowadzenie i pierwsza część spotkania zakończyła się 2-0.
Druga cześć bardzo dobra piłkarsko z jednej jak i z drugiej strony. Swoje okazje miał Tobiasz, Szymon i Iwo lecz ponownie skuteczność była po stronie gospodarzy którzy strzelili 3 bramkę. Nasi chłopcy dzielnie walczyli a asysta którą popisał się Igor przy bramce Tobiasza była typu “palce lizać”. Mimo pełnego zaangażowania, nieustępliwości i kilku dobrych okazji do zdobycia bramki musimy przyznać że wygrała drużyna lepsza.
Błękitni Wronki -Wielkopolska Komorniki 5-1
Bramka: Tobiasz Rymaniak
Zawodnik meczu: Igor Ławniczak
Po meczu na naszych zawodników czekała niespodzianka, wizyta Naszego wychowanka który niedawno zadebiutował w ekstraklasie pana Krzysztofa Kołodzieja. Kilka cennych rad (i wspomnień z gry dla Wielkopolski) dla naszych zawodników jak krok po kroku dążyć do celu którym jest grą w piłkę na najwyższym poziomie. Warto przywołać dwie rady.
Uczysz się na treningu, tu dawaj z siebie wszystko, mecz to tylko sprawdzian tego ile zrobiłeś trenując.
Nie bój się stawiać przed sobą ambitnych celów – osiągniesz sukces jeśli choć część z nich osiągniesz.
Warto również wspomnieć o rodzicach Błękitnych, którzy nagrodzili (docenili wysiłek) wielkimi brawami zawodników Wielkopolski!
Razem wygrywamy, razem przegrywamy, jesteśmy Wielkopolska Komorniki!
